Stłuszczenie wątroby ustąpiło po zmianie diety. 9 produktów spożywczych, o których mało kto wie

5. Zielona herbata – płynny aksamit dla wątroby

Wcześniej nie lubiłam jej zbytnio – tylko kawa i kawa. Potem odkryłam japońską senchę – jest jak aksamitna rękawiczka dla wątroby, delikatnie oczyszcza i koi. Teraz mam cały rytuał: trzy filiżanki dziennie i żadnych chemikaliów.

6. Czosnek jest naturalnym antybiotykiem

Och, wiele osób się tu krzywi – zapach, to i tamto… Ale powiem wam jedno: lepiej poczuć trochę czosnku, niż później pogryźć łokcie! Nauczyłam się go “ukrywać” – w sałatkach, w sosach. A jeśli zjesz po nim pietruszkę – nikt nawet nie zauważy twojego “czosnkowego aromatu”.

7. Awokado – olej zielony

To miłość od pierwszego kęsa! Smaruję nim pełnoziarnisty chleb, dodaję do sałatek, robię guacamole. Moja wątroba po prostu się od niego rozpływa – to jak zabieg spa od środka. Najważniejsze, żeby wybierać dojrzałe, miękkie, są zdrowsze.

8. Karczochy są szlachetnymi środkami czyszczącymi

Przyznaję, na początku nie wiedziałam nawet, jak je przyrządzić. Ale kiedy już to rozgryzłam, zakochałam się! To jak delikatny pędzelek wątrobowy, tylko naturalny. Gotuję je, dodaję oliwę z oliwek i cytrynę – palce lizać!

9. Warzywa liściaste – zielona armia zdrowia

Szpinak, rukola, boćwina – to cała drużyna ratowników! Każdy liść działa jak mały filtr. Teraz hoduję różne zieleniny w ogrodzie – i piękne, i zdrowe, i wątroba jest szczęśliwa.

Jak włączam te produkty do mojego menu

Wiesz, co jest najważniejsze? Nie ma potrzeby rozpoczynania rewolucji w kuchni! Zaczęłam stopniowo: najpierw zastąpiłam zwykłą herbatę zieloną, potem zaczęłam dodawać kurkumę do owsianki. Tydzień później zjadłam sałatkę z buraków, a potem przeszłam do koktajli.

Moje ulubione połączenia:

  • Poranny Smoothie: Burak + Jabłko + Imbir
  • Sałatka Lunchowa: Rukola + Awokado + Orzechy Włoskie
  • Herbata wieczorna: zielona z kurkumą i cytryną

Błędy, które popełniłem (żebyś ich nie powtórzył)

Och, ile drewna na opał na początku narąbałem! Postanowiłem, że przez tydzień będę żył na burakach, albo kupię wszystko na raz, a potem połowa się zepsuje. Teraz jestem mądry – wiem, że najważniejsza jest nie ilość, ale regularność.

Moje autorskie triki dla Ciebie:

1. Przygotuj się

Kontynuuj na następnej stronie

Leave a Comment